W dzisiejszym odcinku "Dwudziestego od dwudziestej" o pasji fotografii, wierności swoim w niej ideałom, roli etyki w zapisywaniu świata w swoich kadrach, tęsknocie do humanizmu i cienkiej granicy między komercją a fotografowaniem, rozmowa z Marleną Cechmistrz - Milczarek.Z wykształcenia jest filolożką polską, z zawodu architektką wnętrz a z zamiłowania fotografką. Absolwentka Akademii Tomasza Tomaszewskiego i aktualna studentka Szkoły Fotografii Eksperymentalnej Krzysztofa Bilińskiego oraz IS PAN-uPrywatnie miłośniczka podróży kulturowych, natury, genealogii genetycznej i kopalnego DNA. Pasjonatka antropologii kultury, muzyki luzofońskiej i literatutry reportażu podróżniczego.Fotografia jest dla niej pewną formą samotności, którą lubi i terapii. Ale przede wszystkim wielką pasją, a obecnie sposobem na życie.A kadry jej najbliższe to te które poruszają, budzą emocje i opowiadają przy tym ważną historię, bez względu kto za nimi stoi i gdzie zostały zrobione. Nazwiska autora czy autorki, nie robią na niej wrażenia . Natomiast emocje zapisane w danym obrazie są jego absolutną koniecznością.