W pracy każdy z nas oczekuje od innych podejścia z pozycji rozwiązywania, niż generowania problemów. Długofalowo nikt z nas nie lubi mieć ciągle pod górkę. Czasami problemy dostarczają rozrywki, ale częściej są powodem do narzekań i frustracji. W zasadzie w 9/10 przypadków tak jest.
Tym bardziej potrzebujemy pozyskać, rozwijać i wzmacniać w sobie kompetencje oparte na rozwiązywaniu problemów. Niekoniecznie tylko tych złożonych, bo praktyka i doświadczenie pokazują, że potrafimy “wywalać się” też na tych prostych.