Czy zastanawialiście się kiedyś jakby to było, gdyby podczas jednego spotkania planszówkowego każdy z graczy grał w swoją własną, ulubioną grę? A na końcu i tak porównywalibyśmy wyniki wyłaniając zwycięzcę i przegranych? Nie? Zatoka Kupców i tak będzie starała się zaproponować wam taki sposób rozgrywki. Czy jesteście wystarczająco zaintrygowani?