„Zapis socjologiczny”, czyli liczący blisko 30 tysięcy cykl zdjęć, dzieło życia Zofii Rydet, został wpisany na Polską Listę Krajową Programu UNESCO. – To znaczy, że trafia na tą samą półkę, co Konstytucja 3 Maja i rękopis „Pana Tadeusza” – mówi kurator i krytyk sztuki Sebastian Cichocki, współautor książki „Ludzie i rzeczy. Zapis Socjologiczny Zofii Rydet”. Tłumaczy, na czym polega fenomen projektu oraz stojącej za nim fotografki. – Rydet ma biografię niezwykłą. Po aparat sięga dopiero w wieku 40 lat. Szybko wnika w środowisko awangardy, wydaje albumy, otwiera wystawy. Ma 67 lat, kiedy zaczyna portretować zwykłych ludzi w ich prywatnych wnętrzach. Ta podróż przez Polskę, ale też prywatne biografie, zmieniający się krajobraz kulturowy. zajmie jej dwie ostatnie dekady życia i zapisze na trwale w historii fotografii – dodaje kurator.