📖 Poznaj nasze wydawnictwo: https://radionaukowe.pl/wydawnictwo
❤️ Wesprzyj rozwój: patronite.pl/radionaukowe lub suppi.pl/radionaukowe
Sprzątają nasze miasta z odpadków organicznych, mieszają i napowietrzają glebę, roznoszą nasiona roślin, kontrolują populację przeróżnych owadów. Pełnią nieraz bardzo wyspecjalizowane funkcje, przez całe życie się uczą i jest ich na świecie bardzo dużo: aż 16 tysięcy gatunków, a na jednego człowieka przypada ich około 2,5 miliona osobników. Bohaterkami dzisiejszego odcinka są mrówki. Opowiada o nich Igor Siedlecki, mykomyrmekolog (czyli specjalista od grzybów i mrówek) z Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego.
Wbrew pozorom, mrówki są bardzo różne. Są gatunki mrówek, których robotnice pełnią przez całe życie jedną, określoną funkcję, do której dostosowane jest ich ciało (np. mrówki-wojowniczki z większą niż standardowa głową). U gatunków, które żyją w Polsce, np. u znanej z wielkich mrowisk w lasach rudnicy, wygląda to jednak inaczej. Robotnice zyskują z wiekiem wiedzę (tak, uczą się!) i umiejętności, dzięki którym przyjmują coraz bardziej niebezpieczne funkcje. Zaczynają od opiekowania się larwami w bezpiecznym wnętrzu mrowiska, z czasem zaczyna budować mrowisko, a jeszcze później wychodzić na zewnątrz, by zdobywać pożywienie i bronić koleżanek. Tak jest, na leśnych ścieżkach spotykacie wyłącznie mądre, doświadczone, starsze mrówki!
Badanie gatunku tak odmiennego od nas samych jest trudne i fascynujące. – My dopiero zaczynamy lepiej je rozumieć – opowiada mój gość. Mrówki nie kierują się takim instynktem jak większość innych zwierząt: potrzebą przekazania swoich indywidualnych genów. Nie wiemy dlaczego. Dawniej badacze uważali, że to ze względu na bliższe niż np. u ludzi krewniactwo: wszystkie robotnice w mrowisku są siostrami, mają identyczny zestaw genów ojca i połowę genów po matce. Teraz wiadomo już, że to może być bardziej skomplikowane: królowa wprawdzie tylko raz pobiera materiał genetyczny na wszystkie jajka, które złoży w życiu, ale może pobrać go od wielu samców naraz, a robotnice też potrafią składać jajka, choć niezapłodnione (z takich jajek wykluwają się samce).
Być może to po prostu kwestia ewolucyjna: współpraca daje lepsze rezultaty rozrodcze niż rywalizacja. W odcinku usłyszycie też o tym, po co naukowcy naklejają na mrówki kody QR i przyczepiają im malutkie szczudła, w jakich okolicznościach mrówki uśmiercają się nawzajem, jak hodują mszyce, a jak grzyby, i jakie są korzyści z wydzielania mrówczego zapachu, kiedy nie jest się mrówką. Fascynujący jest ten świat!
❤️ Wesprzyj rozwój: patronite.pl/radionaukowe lub suppi.pl/radionaukowe
Sprzątają nasze miasta z odpadków organicznych, mieszają i napowietrzają glebę, roznoszą nasiona roślin, kontrolują populację przeróżnych owadów. Pełnią nieraz bardzo wyspecjalizowane funkcje, przez całe życie się uczą i jest ich na świecie bardzo dużo: aż 16 tysięcy gatunków, a na jednego człowieka przypada ich około 2,5 miliona osobników. Bohaterkami dzisiejszego odcinka są mrówki. Opowiada o nich Igor Siedlecki, mykomyrmekolog (czyli specjalista od grzybów i mrówek) z Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego.
Wbrew pozorom, mrówki są bardzo różne. Są gatunki mrówek, których robotnice pełnią przez całe życie jedną, określoną funkcję, do której dostosowane jest ich ciało (np. mrówki-wojowniczki z większą niż standardowa głową). U gatunków, które żyją w Polsce, np. u znanej z wielkich mrowisk w lasach rudnicy, wygląda to jednak inaczej. Robotnice zyskują z wiekiem wiedzę (tak, uczą się!) i umiejętności, dzięki którym przyjmują coraz bardziej niebezpieczne funkcje. Zaczynają od opiekowania się larwami w bezpiecznym wnętrzu mrowiska, z czasem zaczyna budować mrowisko, a jeszcze później wychodzić na zewnątrz, by zdobywać pożywienie i bronić koleżanek. Tak jest, na leśnych ścieżkach spotykacie wyłącznie mądre, doświadczone, starsze mrówki!
Badanie gatunku tak odmiennego od nas samych jest trudne i fascynujące. – My dopiero zaczynamy lepiej je rozumieć – opowiada mój gość. Mrówki nie kierują się takim instynktem jak większość innych zwierząt: potrzebą przekazania swoich indywidualnych genów. Nie wiemy dlaczego. Dawniej badacze uważali, że to ze względu na bliższe niż np. u ludzi krewniactwo: wszystkie robotnice w mrowisku są siostrami, mają identyczny zestaw genów ojca i połowę genów po matce. Teraz wiadomo już, że to może być bardziej skomplikowane: królowa wprawdzie tylko raz pobiera materiał genetyczny na wszystkie jajka, które złoży w życiu, ale może pobrać go od wielu samców naraz, a robotnice też potrafią składać jajka, choć niezapłodnione (z takich jajek wykluwają się samce).
Być może to po prostu kwestia ewolucyjna: współpraca daje lepsze rezultaty rozrodcze niż rywalizacja. W odcinku usłyszycie też o tym, po co naukowcy naklejają na mrówki kody QR i przyczepiają im malutkie szczudła, w jakich okolicznościach mrówki uśmiercają się nawzajem, jak hodują mszyce, a jak grzyby, i jakie są korzyści z wydzielania mrówczego zapachu, kiedy nie jest się mrówką. Fascynujący jest ten świat!