Pierwszy telefon był o tym, że spotkali się Polak, Rusek i Niemiec. Na zajezdni. I Polak i Rusek zaczęli gadać po niemiecku. Zgadnijcie o czym. A potem pojawił się temat: dlaczego w Polsce tyle Panów? Czy ma to swoje plusy? W sumie jakieś może mieć. Ja nie jestem fanem, ale niektórzy to nawet lubią - jak ten pierwszy słuchacz - i mają ciekawe powody.